Mercedes przeszczepił do wnętrza nowej Klasy A materiały i rozwiązania znane z wyższych modeli. Jednak największa uwagę przykuwają dwa ekrany (o przekątnej 10,25 cala każdy) ukryte pod jednym kawałkiem szkła. Rozwiązanie jest nietypowe, ponieważ po raz pierwszy deska rozdzielcza w tym modelu nie jest osłonięta. Tak będą wyglądać zegary w topowej wersji, w tańszych zamontowano dwa wyświetlacze o przekątnej 7 cali.

Rozwiązanie w postaci dwóch ekranów ukrytych pod jedna szybą zastosowano po raz pierwszy w nowym Mercedesie Klasy E, a od niedawna także w topowej Klasie S. Z największego modelu przeszczepiono również kierownicę, a dysze nawiewów zapożyczono z Klasy E Coupe.

Mercedes Klasy A trzeciej generacji będzie wyposażony nie tylko w elektrycznie sterowane i podgrzewane fotele. Oprócz tego zaoferują funkcję wentylacji oraz masażu. Na rynku są już dostępne kompakty oferujące takie funkcje, ale producent ze Stuttgartu zapowiada fotele wielokonturowe, które będą nowością w tej klasie.

Nowy model będzie przede wszystkim większy. Mercedes zapowiada, że widoczność polepszy się o 10 proc. we wszystkich kierunkach. Przy okazji powiększy się przestrzeń ładunkowa o 29 litrów – dając w sumie 370 litrów. Inżynierowie zaprojektowali większy o 20 cm otwór załadunkowy, a podłogę bagażnika wydłużono o 11,5 cm.

Na premierę nowego Mercedesa Klasy A musimy poczekać do marca 2018 podczas salonu motoryzacyjnego w Genewie.

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *